Najnowsze wpisy


lis 25 2010 Membrama
Komentarze (0)
X 

Ból mija, ale staje sie otępiały, to pewnie przez te zielone tabletki, lepsze to niz rozrywająca masa wewnątrz mej czaszki, pomiędzy moimi kośćmi. Kiedyś nie odczuwałem bólu, nawet jeżeli był wydawał się nierealny, taki banalny w porównaniu z tym co mogły dostrzec moje zmysły. Pamiętam kiedyś byłam jakiś zawalony po poprzednim dniu, a może kilku dniach...a tu się jeszcze trafiły kapeluszniki, dużo kapeluszników no i wszystko stało się nie takie jak powinno, chciałem zwymiotować ale było już za późno, na próżno było mi szukać oparcia w wierzchołkach drzew, tak tamten ból był nieobecny...tak jak teraz nieobecne są kapelusze i inne części tamtego świata, czasem tylko kiełkuje ziarno niepewności...Tak ból mija...na jak długo.

emapat_cubed   
lis 24 2010 Dzień w którym pękło niebo
Komentarze (0)

 Dziś pierwszy dzień w którym znów zaczynam pisać coś, nie pisałem nigdzie od kilku lat może to dlatego że nie ma już we mnie, w moim krwiobiegu miejsca na dni w których pęka niebo. To były dni mentalnej rozpusty i totalnego zatracenia w paranoi otaczającej mnie i tych co byli obok mnie, przyjaciół którzy tak samo jak ja powędrowali gdzieś za daleko. Jedni z nich się zatrzymali, inni wrócili lub co gorsza poszli dalej...Ja się wróciłem, a potem poszedłem dalej ale w całkiem innym kierunku, bez balastu ale z piętnem które pozostanie we mnie do końca.

emapat_cubed   
lis 24 2010 dzień pierwszy
Komentarze (0)

Dziś pierwszy dzień w którym znów zaczynam pisać coś, nie pisałem nigdzie od kilku lat może to dlatego że nie ma już we mnie, w moim krwiobiegu miejsca na dni w których pęka niebo. To były dni mentalnej rozpusty i totalnego zatracenia w paranoi otaczającej mnie i tych co byli obok mnie, przyjaciół którzy tak samo jak ja powędrowali gdzieś za daleko. Jedni z nich się zatrzymali, inni wrócili lub co gorsza poszli dalej...Ja się wróciłem, a potem poszedłem dalej ale w całkiem innym kierunku, bez balastu ale z piętnem które pozostanie we mnie do końca.

emapat_cubed